Już w niedzielę mielecka Stal zainauguruje sezon 2025/26 domowym spotkaniem z Wisłą Kraków. Jak wiemy – ubolewając – będzie to inauguracja pierwszoligowa, i to w zupełnie nowym wydaniu, bowiem naprawdę wiele zmieniło się po spadku z elity. Dość powiedzieć, że łącznie miało miejsce bowiem aż 19(!) transferów z klubu i 12 transferów do drużyny. Na tydzień przed startem ligi nadszedł więc czas na parę przewidywań i typów na nadchodzącą rundę. Wszystko oczywiście zweryfikuje życie, tak że z przymrużeniem oka, ale serdecznie zapraszam!

1) Kacper Sommerfeld będzie mieleckim odkryciem jesieni

Trochę kwestia nasłuchania się pozytywnych głosów od kibiców Pogoni Grodzisk Mazowiecki, trochę tego, jakie statystyki wykręcał jako defensywny pomocnik w drugiej lidze (32 meczów, 7 goli, 4 asysty), a trochę „czutki” i wiary w gracza, który przejmuje numer po Krystianie Getingerze. Moim zdaniem to będzie zawodnik, którego po jesieni kibice Stali określą mianem odkrycia rundy.

2) Często będzie brakować centymetrów w ataku

O ataku Stali stanowić będą Kamil Odolak (1,86m), Mario Losada (1,75m) oraz Kacper Sadłocha (1,72m). Do tego z przodu znajdą się Kapitan drużyny Maciej Domański (1,67m), Fryderyk Gerbowski (1,81m) oraz Kacper Sommerfeld (1,77m). Oczywiście, wzrost to nie wszystko, zwłaszcza u pomocników, ale gole z główki będą nam zdobywać raczej obrońcy po stałych fragmentach gry.

3) Na koniec jesieni będą frekwencyjne ciężary

Pomijając oczywistą zależność pogoda – frekwencja, początek ligi to wizyty przy Solskiego 1 wielkich marek, jak Wisła, Polonia czy Ruch. Wtedy będzie również wciąż żywa pamięć o Ekstraklasie, może nadzieja na powrót… Niestety, rzeczywistość mocno zweryfikuje te marzenia, i myślę, że na mecze z Pogonią Siedlce (8.11) czy ze Zniczem Pruszków (6.12) frekwencja zakręci się w pobliżu dwóch tysięcy…

4) Michał Matys zanotuje interwencję kolejki

Golkiper Miedziowych wypożyczony do Mielca niewątpliwie będzie mieć jesienią wiele okazji na popisanie się swoimi umiejętnościami. W Zagłębiu bardzo chwalono sobie tego zawodnika, i myślę, że niejednokrotnie będzie on ratować Stal. Typuję, że przynajmniej raz wyróżni go za to pierwszoligowa kapituła ekspertów.

5) Ivan Djurdjević nie dotrwa do zimy

W ligę Stal wchodzi jako drużyna całkowicie przebudowana, oparta o nowych zawodników, w większości młodych i pozyskanych z niższego szczebla. Dodatkowo trudny terminarz na start, po którym może zrobić się niewesoło. A gdy wyniki się nie zgadzają, to cóż innego przyjdzie zrobić, niż wołać o zwolnienie… Oczywiście, na ile ta zmiana pomoże, to już inna sprawa…

6) Stal po jesieni zajmie miejsce między 10. a 13.

Kontynuując powyższą myśl, wierzę, że Stal mimo tych trudności wypracuje pewną przewagę nad strefą spadkową.  Nie czarujmy się, powiedzmy to jasno – to będzie sezon walki o utrzymanie, a nie o awans. Mój typ to okolice dolnego środka tabeli, choć zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Ale trzeba przecież mieć trochę wiary!

7) Zdanie „przydałby się Getinger” będziemy odmieniać przez wszystkie przypadki

Zarówno jako lider drużyny i kapitan, co jako wahadłowy. Trzymam kciuki za Dawida Mazurka, natomiast młody chłopak występujący ostatnio w trzeciej lidze ma na swoich barkach naprawdę ciężkie zadanie. Moim zdaniem szybko zatęsknimy za nowym zawodnikiem Stali Stalowa Wola, także pod względem bycia jednym ze stabilnych, doświadczonych punktów składu.

Jakie typy dopisalibyście Wy do tej listy? Z czym się zgadzacie, a co według Was na pewno będzie wyglądało inaczej? Dajcie znać w komentarzach na Twitterze. A tymczasem, do zobaczenia w niedzielę na Solskiego!              

Tomasz Martyński

Fot. Własne