Za nami pierwsza kolejka Betclic 1. Ligi. Niecieczanie usadowili się po niej na fotelu lidera!

Chociaż pierwsza połowa do ciekawych absolutnie nie należała, druga należała już do Słoników. W pierwszej części najlepszą sytuację miała Warta, pod koniec połowy, po strzale z bliskiej odległości nogą interweniował debiutant, Adrian Chovan. W drugich 45′ minut zaczęła się już jednak dominacja Bruk-Betu. W 59’ minucie strzelanie rozpoczął Andrzej Trubeha, po wyrzucie z autu, dostał piłkę na wysokości pola karnego, świetnie się z nią obrócił, pokonał dwóch obrońców i z ostrego kąta uderzył na długi słupek, pokonując Jędrzeja Grobelnego. Na drugie trafienie nie musieliśmy czekać za długo, 7 minut później Andrzej Trubeha ponownie pokonał Jędrzeja Grobelnego, tym razem po asyście Artema Putivceva, który ogólnie zaliczył świetne zawody.

Wejście Kamila Zapolnika oraz Kacpra Karaska jeszcze bardziej poprawiła jakość gry Termaliki. W 81’ minucie, wspomniany Karasek został sfaulowany przez Tomasza Wojcinowicza, który dostał drugą żółtą kartkę za ten faul. Jeszcze później, Maciej Wolski był popychany w polu karnym, sędzia Różyczki początkowo wskazał na wapno, jednak po obejrzeniu sytuacji na VARze zmienił zdanie. Spotkanie idealną puentą, w 93’ minucie, zakończył Artem Putivcev, który po rzucie rożnym wpakował piłkę do bramki. Mimo, że spadkowicz z Ekstraklasy pokazał się z bardzo słabej strony, to w grzej słoni, było dużo pozytywów.

Już w sobotę Słoniki wybierają się na pierwszy mecz wyjazdowy, do Głogowa. Warto dodać jeszcze na koniec, że szeregi defensywy naszego zespołu opuścił Wiktor Biedrzycki, zamieniając Nieciecze na Kraków, gdzie będzie grać w Wiśle. Mimo, że za Termaliką udane przywitanie z sezonem 2024/25, to dalej potrzebne są wzmocnienia, przede wszystkim w defensywie w której to właśnie powstała pewna wyrwa.

Karol Budzik