–
Zatem już oficjalnie, spółka PGE kończy ze sponsorowaniem FKS Stali Mielec. Spółka skarbu państwa pomagała klubowi od 2016 r, w dużej mierze dzięki ich pomocy Stal wróciła do Ekstraklasy, a następnie się w niej utrzymywała przez następne lata. Strata tak dużego sponsora będzie zdecydowanie niesamowicie odczuwalna, mówimy w końcu o +/- 6 mln rocznie które PGE dokładało do klubu. Warto wspomnieć także o tym, że również PZU zdecydowało się zakończyć współpracę z klubem, tutaj mówimy o +/- 1 mln rocznie.
–
DANE SŁOWO
–
Danego słowa się dotrzymuje, to jest moje zdanie. Moją inną opinią jest również to, że nie w porządku jest dokładanie do klubów piłkarskich z pieniędzy publicznych, nie każdy mieszkaniec jest kibicem, nie każdy musi się na to godzić, nie każdy klub takowe wsparcie dostaje co również jest niesprawiedliwe, jeśli już jednak jest taka sytuacja, że określone umowy zostaną podpisane, to należy ich dotrzymać, tak właśnie powinno być w przypadku PGE. Po zmianie władzy przeszliśmy od skrajności w skrajność, ucięcie owych środków klubowi z Mielca w przypadku gdyby klub przez ostatnie lata nie wyrobił sobie odpowiedniej poduszki finansowej mogło by już teraz skończyć się bardzo źle. Reasumując, zachowanie dosyć nie honorowe, jednak z drugiej strony raczej każdy trzeźwo myślący zdawał sobie sprawę, że prędzej czy później do rozłamu tego związku dojdzie, doszło teraz.
–
JACEK KLIMEK – OSĄD BOHATERA
–
Prezes Jacek Klimek w kilku wywiadach w przeszłości wspominał o poszukiwaniu i rozmowach ze sponsorami, którzy mogliby się stać tymi kluczowymi dla Stali. Kilka razy wspomniał, że jest już blisko, jednak ani razu nie doszło do finalizacji takiej umowy. Prezes najpewniej sam zdawał sobie sprawę z tego, że taki sponsor jest klubowi potrzebny jak powietrze aby od uzależnić się od pieniędzy publicznych, sytuacja się nie zmienia, a nabiera jeszcze bardziej na znaczeniu, poszukiwania nowego sponsora strategicznego (bądź kilku strategicznych, bądź wielu mniejszych ale składających się na coś wielkiego) stają się teraz w klubie tematem kluczowym. Obecna sytuacja pokaże nam z czego ulepiony jest Jacek Klimek. Udowodnił w przeszłości, że jest dobrym przywódcą, liczę, że zrobi to po raz kolejny.
–
NA CZYM STOIMY
–
Klub dwa lata pod rząd wychodził na plus w sprawozdaniach finansowych (2022/23 | +/- 3 mln, 2023/24 | +/- 6 mln), znając sposób działania Prezesa Klimka to przynajmniej część z tych kwot została ukrywana w skarpecie na czarną godzinę, obecnie taka godzina nadeszła, pora z tych pieniędzy skorzystać mając z tyłu głowy jednak świadomość, że to nie jest nieskończona góra pieniędzy z której stale będzie można dokładać. Stali biorąc pod uwagę przekaz z ostatnich lat, nie grozi bankructwo i upadłość, grozi natomiast to w dłuższej perspektywie w przypadku biernej postawy w najbliższych miesiącach, o to jednak się nie boję.
–
PRZEWIDYWANIA
–
Czego się spodziewam? Zaciskania pasa do momentu przełomowych wydarzeń, casus 2021/22. Prezes poszuka opcji na to, aby zaoszczędzić gdzie będzie mógł, aby nasza poduszka finansowa nie skończyła się zbyt szybko, poszukamy także opcji sprzedaż zawodników z których to kwoty mogłyby zapewnić klubowy załatanie dziury w budżecie po odejściu kluczowych sponsorów (budżet na sezon 2023/24 | +/- 18 mln). Jeśli chodzi o sferę marzeń? Pojawienie się w Mielcu prywatnego właściciela, pasjonata sportu, kibica Stali który chce klubowi pomóc? Czy tak będzie? Wątpię, ale realnie liczę, że uda się kilku mniejszych bądź większych sponsorów do klubu przyprowadzić, aby choć w części ten budżet załatać, wszystko w rękach zarządu na czele z Prezesem Jackiem Klimkiem.
–
#ILYIASHKURIN202KTÓRYŚ | APEL
–
Na miejscu Prezesa Klimka korzystając ze świetnych kontaktów z Ilyią Shkurinem i jego agentem zwróciłbym się do niego z prośbą o zostanie na kolejny sezon, brzmi dość niepopularnie biorąc pod uwagę naszą chęć wzbogacenia się Stali, jednak weźmy pod uwagę scenariusz w którym po odejściu kluczowych sponsorów, Stal po najbliższym sezonie spada z Ekstraklasy. Brak pieniędzy z Canal+, brak pieniędzy z PGE, PZU i brak nagród z Ekstraklasy? Koniec. Stal musi się utrzymać, basta. Ilyia czuje się w Mielcu świetnie, widzi, że się tu rozwija, jest ciągle w świetnym wieku, po ewentualnym pozostaniu i kolejnym świetnym sezonie miałby szansę na jeszcze lepszy kontrakt za granicą. Reasumując, spróbujmy przedłużyć umowę z Ilyią Shkurinem, potrzebujemy rasowego napastnika aby się utrzymać w Ekstraklasie, a to jest dla nas niesamowicie ważna rzecz w kontekście przyszłości. Jeśli się nie uda, trudno, warto spróbować i umówić się na ten jeszcze jeden rok.
–
Nie pisze o tym w kontekście Mateusza Kochalskiego, powód jest jeden, nazywa się Jakub Mądrzyk, sprowadzenie go raczej równa się raczej odejście Kochala, oby do jak najlepszego dla niego klubu, tego mu życzę.
–
PODSUMOWANIE
–
Reasumując zatem to wszystko, należą się podziękowania PGE za to co dla klubu zrobiło, szkoda, że tak się to kończy. Klub musi sobie teraz jednak radzić w nowej rzeczywistości, ręce na stery, Stal znowu według wielu staje się głównym kandydatem do spadku, lubimy to, pora po raz kolejny oszukać przeznaczenie.
–
Więcej informacji poznamy w piątek podczas oficjalnej konferencji prasowej Jacka Klimka.
–
Będziemy tam.
–
Szymon Markulis
–
Fot. Michał Markulis (Wrzutka)