Hiszpański piłkarz pochodzenia nigeryjskiego, Samu Omorodion, zdobył rozgłos głównie podczas ostatniego okienka transferowego, gdy pojawiły się pogłoski o jego transferze do Chelsea z charakterystycznym „Here We Go”. Ostatecznie jednak nie trafił na Stamford Bridge, a jego droga poprowadziła do FC Porto, nie pozostając również w Atletico Madryt.

Kariera Omorodiona niespodziewanie nabrała tempa, a kluczowy moment nastąpił 14 sierpnia 2023 roku, kiedy to w barwach Granady zmierzył się z Atletico Madryt. Mimo że jego drużyna przegrała inauguracyjne spotkanie sezonu 1:3, Omorodion zaprezentował się bardzo dobrze, zdobywając gola, co zwróciło uwagę władz Atletico. Klub zdecydował się aktywować klauzulę wykupu piłkarza wynoszącą 6 milionów euro i natychmiast wypożyczyć go do Alaves, by tam mógł zdobywać doświadczenie.

W swoim debiutanckim sezonie w La Liga, Omorodion zdobył 9 bramek, co spotkało się z pozytywnymi opiniami jego trenera, Luisa Garcii: „To zawodnik o imponującej sylwetce, przyciąga uwagę od pierwszego wejrzenia. Duży, silny, szybki, pełen chęci do nauki i rozwoju.” Wydawało się, że młody napastnik może być odpowiedzią na problemy Atletico na tej pozycji – Alvaro Morata zmagał się z nierówną formą, a Memphis Depay ciągle walczył z kontuzjami.

Jednak, mimo odejścia Moraty i Depaya, nie znaleziono miejsca dla Omorodiona w Atletico, a sam zawodnik został sprzedany do FC Porto za 15 milionów euro. Ruch ten szybko okazał się błędem. W barwach Porto Omorodion rozegrał dotychczas 6 spotkań, w których zdobył 7 bramek – co daje średnio jedną bramkę co 52 minuty! Żaden inny zawodnik z siedmiu najlepszych lig europejskich nie ma lepszego wyniku (poza rzutami karnymi) pod względem bramek na 90 minut niż Samu Omorodion. Dla porównania, Alexander Sørloth w barwach Atletico zdobył tylko jednego gola, a Julian Alvareztrzy.

Omorodion, oprócz imponujących warunków fizycznych, posiada również znakomitą szybkość i instynkt w polu karnym. Doskonale ustawia się do wrzutek i potrafi znaleźć się we właściwym miejscu, co potwierdził w meczu przeciwko Manchesterowi United, pomagając Porto zdobyć cenny punkt.

https://twitter.com/HiszpaniaFutbol/status/1841946017433854130


Decyzja o sprzedaży Samu Omorodiona przez Atletico Madryt może być jednym z większych błędów transferowych klubu w ostatnich latach zważywszy na brak opcji odkupu. W obliczu słabej formy napastników Atletico, Omorodion, który błyszczy w barwach Porto, mógłby być odpowiedzią na problemy kadrowe klubu ze stolicy Hiszpanii. Choć Atletico zyskało 15 milionów euro, straciło piłkarza, który mógłby stanowić filar ich ofensywy na lata.

@Rodrigo_x15